Skontaktuj się z nami, jeżeli chcesz tworzyć z nami ciekawą stronę o uwodzeniu, miłości i życiu w zwiąku. Czekamy na wszystkie pomysły, sugestie i uwagi. Napisz do nas na adres: sparowani@sparowani.net
Wypróbuj darmowe fragmenty ebooków!
Miłość wieczna a prawa termodynamiki
Gdy jesteśmy świeżo zakochani wierzymy, że ten stan będzie trwał zawsze. Aż, tu pewnego dnia nasza wizja pęka jak bańka mydlana. Jak w piosence: chcemy spakować walizki i wsiąść do pociągu byle jakiego. Ale nie ma co uciekać i użalać sie nad sobą i swym złamanym sercem. Czasem po prostu tak sie dzieje, gdy jedno z partnerów nagle okazuje sie niedojrzały aby sie w pełni zaangażować w imię związku i miłości. Tu trzeba na chwilę przystanąć i pozwolić sobie na odrobinę refleksji.
W bólu i rozżaleniu zwykle przeklinamy miłość i w rezultacie przestajemy w nią wierzyć. A już stwierdzenia typu: "wieczna miłość", wzbudzają w nas wybuchy ironicznego śmiechu. W duchu nie możemy się powstrzymać od pytania: czy wieczna miłość istnieje?
Miłość była od dawna ulubionym tematem poetów. To oni przyczynili się do stworzenia obrazu wiecznej miłości, obrazu wyidealizowanego, bowiem większość z nich kochała tylko platonicznie. W życiu sprawa się ma inaczej. W życiu bowiem proza ma dużą przewagę nad poezją.
Wieczna miłość pod lupą naukowców
Jose Manuel Rey z Uniwersytetu Compultense z Madrytu postanowił rozprawić się z tematem wiecznej miłości i zastosował matematyczną formułę opartą na drugim prawie termodynamiki. Pytaniem sprawczym jego badań i dociekań było: czy wieczna miłość istnieje? Rey doszedł do wniosku, opierając się na swoich badaniach, że miłość na dłuższą metę to nie taka prosta sprawa. Ludzie wierzą, że miłość to dotknięcie magicznej różdżki albo, zrzucają całą odpowiedzialność na strzałę Amora.
Takie pojęcie miłości w rezultacie prowadzi do rozpadu związków. D tego wniosku Rey doszedł stosując "zasad? opartą na wysiłku", to co psycholodzy nazywają "drugim prawem termodynamiki związków miłosnych". Chodzi tu o wysiłek oparty na "byciu kreatywnym, czułym, tolerancyjnym, na zwracaniu uwagi na swojego partnera, na szanowaniu różnic miedzy sobą". Te wszystkie czynniki wpływają, że związek mimo lat nadal pulsuje życiem i nie grozi mu obumarcie i rozpad.
Wieczna miłość w naszych rękach
Swoimi badaniami Rey nie zaprzeczył istnienia wiecznej miłości, tylko dał do zrozumienia, że wieczna miłość nie jest łatwa, i że nie istnieje sama przez siebie, tylko, że to my czynimy naszą miłość wieczną. Błędem większości z nas jest, ze będąc w związku przyzwyczajamy się do partnera i przestajemy o niego dbać, tak jak dawniej. Myślimy: po co? Przecież już go zdobyliśmy? I wtedy oszczędzamy sobie wysiłku. Właśnie w obniżeniu jego poziomu leży najczęstszy powód rozpadu związków.
Miłość nie tylko w pierwszej fazie zakochania może być fascynująca i nieziemska, może nią być nawet po 20 latach małżeństwa, jeżeli się o nią wystarczająco dba. Bo nie chodzi tu strzałę Amora czy o poetyckie wersy, tylko o codzienną piękną miłość, która w brew pozorom jest osiągalna.